Cudowna kamienica  z ok. 1898 r w Sopocie natychmiast urzekła właścicieli mimo, że samo mieszkanie było kompletną ruderą z sypiącymi się tynkami i bez funkcjonujących instalacji:  bez ogrzewania i z odciętym 6 lat wcześniej prądem… Potencjał nie trudno było dostrzec, wystarczyło wejść na typowo sopocką werandę, która wcześniej prawdopodobnie była używana jako… „spiżarka”!

Koszt remontu okazał się spory dla inwestorów więc aby go zrentabilizować powstał pomysł aby mieszkanie wynajmować krótkoterminowo. Tak więc korzystają z niego właściciele ale również zarabiają na nim, wynajmując go nadmorskim turystom.

100 m2 zostało podzielone na dwa mieszkania, które mogą być wynajmowane razem lub oddzielnie. Pierwsze z nich (67 m2) składa się z dużej 4 osobowej sypialni, saloniku z rozkładaną kanapą, aneksu kuchennego, łazienki, no i oczywiście werandy ! Weranda jest teraz jadalnią zintegrowaną z resztą mieszkania i sercem mieszkania, gdzie najchętniej się przebywa.

Drugie mieszkanie jest niewielkie bo ma zaledwie 33 m2 (projekt „Wakacyjna przystań w Sopocie 2”) , ale udało się w nim wygospodarować, oprócz dużego salonu z aneksem kuchennym, osobną sypialnię i łazienkę. Kompozycja kolorystyczna całości nawiązuje do morskiej, lekkiej, wakacyjnej atmosfery.